Chlopie, poczytaj porządnie, bo jak Ty masz problem juz z sama pestka, ktora absolutnie wyglądała za***iscie... to co będzie dalej.
Jaki masz namiot w ogóle? Lampa? Czy poprostu pestka poszla i h*j, niech się dzieje co chce?
Wiesz ja również jestem z wiedza duzo do tylu, ale staram się nadrabiać, u mnie bardziej ze sprzętem, bo na przestrzeni ostatnich paru lat to jak dla mnie dwie epoki, ja robiłem krzaki na jarzeniowkach, potem hps, teraz ledy, hydro, pompki itp
Ale pestki od lat wyglądają tak samo i niedobory tez...
Jaki masz namiot w ogóle? Lampa? Czy poprostu pestka poszla i h*j, niech się dzieje co chce?
Wiesz ja również jestem z wiedza duzo do tylu, ale staram się nadrabiać, u mnie bardziej ze sprzętem, bo na przestrzeni ostatnich paru lat to jak dla mnie dwie epoki, ja robiłem krzaki na jarzeniowkach, potem hps, teraz ledy, hydro, pompki itp
Ale pestki od lat wyglądają tak samo i niedobory tez...
Tutaj za h*j nie wiem o co Ci chodzi, ale jak taka kombinacje alpejskie walisz z nasionkiem to naprawdę tego nie widzę.posłuchałem ciebie wziołem zakrętke około 10 cm na nią waciki 2 zmoczyłem wodą następnie położyłem na nie nasionko potem papier kucheny i zmoczyłem wodą także nastepnie na pokrywke od pudełka plastikowego takze ja zmoczyłem tak jak torebke w której zrobiłem dziury i tez zmoczyłem zeby były kryształki wody na niej i zawiązalem zrobiłem dziurę w niej żeby było powietrze no teraz mam nadzieje ,że wszystko pójdzie zgodnie z planem.