D
delete
Guest
A ch*j wie co bym zrobił jakbym trafił na krzaczki nigdy nie znalazłem to nie wiem. "Aniołek" na ramieniu pewnie by Mi odradzał koszenia ale jest jeszcze "diabełek" który by kusił niczym słynny "Wąż":freak:
A jakby Ci ktoś kogoś zabił z rodziny, to Ty też by zabił jakiegoś przypadkowego człowieka bo Tobie zabili ? Ludzie niektórzy są na maksa hipokrytami. ***nijcie się w czoło z takim nastawieniem. Bo mi tak zrobili to i ja zrobię. To błędne koło! Równie dobrze ta osoba od której miałeś ukraść, jakbyś ukradł znalazła by Twoje i Ci zakosiła, a jakbyś nie ukradł znalazłaby i być może by Ci nie zakosiła. Skąd wiecie czy kradzież waszych roślinek nie jest wynikiem tego, że wy ukradliście komuś..
Wniosek drugi:Jak ktoś chce sobie prawie zerowym kosztem i ze stresem nieporównywalnie mniejszym niż indoor, wyprodukować zioło na outdoorze,to niech chociaż włoży jakiś wysiłek w znalezienie dobrego miejsca.