Zwałowe słowa

[Jendrol]

No wiec czasem jest takla wkreta, że jakies słowo (normalne ktore jest w slowniku ) wydaje Ci sie jakies totalnei po***ane, smieszne itp itd
Jeśli macie takie slowa to wypisujcie, dla mnie to np:
Ponton, żyrandol, termos, kaloryfer, czymprendzej

Temat raczje do inteligentnych nie nalezy, ale jestem ciekaw czy też tak macie ze słowami. Pozdro

 

[Rider]

dla mnie kazde slowo moze byc smieszne gdy zostanie wlasciwie uzyte ;]
jezeli chodzi o smieszne brzmienie, skojazenie slowa to bedea to: Morświn, Fruktus i Urbanizacja

 

[Rider]

Mysie kutasiki :sunny:
w sredniowieczu tak mówiono chyba na szale :sunny:

Urbanizacja

:sunny:

 

[Jendrol]

hehe, ogolnie ku**s to kiedys byla poprostu wiszaca czesc w stroju, tzn np na pompon mowiono by ku**s
dorzucam jeszcze słowo
Morszczuk

 

[haszyszekk]

Hehe jak pojdziecie do mięsnego to czasem na kaszanke mówią fiut :thumleft:
Raz na bani se skoczyłem właśnie za zakupy (nie z własnej woli) i w mięsnym baba prosi pol kilo fiuta :tongue: Zaczołem sie brechtać z niej i poszłem bez zakupuff r:

 

[Scoin]

Jeszcze nie słyszałem żeby na kaszanke ktoś mówil "fiut" hehe znając mnie bym postąpił tak samo jak bogusik, czyli po prostu wysmial osobę kupującą ;]

 

[gio]

raz bylem w markecie .. globi .. stoje se przy kasie z zakupami (za***iscie zjarany) i nagle przez mikrofon slysze .... "Ewa proszona do stoiska mięsnego panu cieknie z ptaka" heehehehehe .. cały sklep buchnoł śmiechem ...

 

[delete]

smieszne slowo wedlug mnie to kasztan bo jest u nas teraz w modzie naprzyklad zamiast wołanie: szpecu ty to kasztanie ty albo tez: ale z ciebie kasztan heheh
wszystkie te durnosci przychodza dla kumpli po stafiku ;D

 

[Rider]

A ja muwie na to tak ty dzbanie albo goń sie grzybie

 

[haszyszekk]

Mnie po prostu ostatni urzekły kartoony na 4funTV :cheers:
Zajefajny jest miś push-upek beeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeek :silent:
żeby nie robić offtopa to ze słow... hmmm? MAZEPA :sunny:
Kiedyś tak nazywali moja sąsiadke ;? jak zapytałem o co chodzi to usłyszałem że mazepa to BLADŹ <?> Jak sie pani od polskiego spytałem to powiedziała ze to KURTYZANA (dawno dosyć to było i nadal nie wiedziałm o co biega...)
Wreszcie sie na religii księdza pytam o co chodzi (zbakany jak to na religii).
Ksiądz mnie wyprasza za drzwi i mówi: ku**a!
Jak se to ostatnio przypomniałem po sztuce zielonego to miałem niezły brecht r:

 

[Pasikonik]

Bkowe słowa :
-kapucyn
-smakosz
-bladzia
-wąchaj chu*a


nie pamietam teraz ale pelno takich znalem

 

[sdfsdf]

Ewa proszona do stoiska mięsnego panu cieknie z ptaka

LOL hehe ja to gdybym to slyszal to bym pewnie nie podolal ;] ale nie moge sobie przypomniec zwalowych slow :[ a wiem ze mialem sporo takich ;] wczoraj i dzisiaj zwracalem uwage na fonetyke bo wiekszosc slow to mi sie kojazyla z japonskimi ;] jakies slowo powiedziane szybko brzmialo jak nazwisko jakiegos zultka ;] hehe fajna bania!
Pozdro!

 

[Gazometer]

miło
klucz
nienawidze cie

nic mi nie przychodzi do głowy ale jest tego sporo

a tu słowa wymyslane przez nas na fazie
zaczęło sie od niewinnego prekręcenia sahara-hasara
-szczuknoj
-lampiwłaz
-majorbing

 

[ziołolek]

Też mamy swoje bekowe słowa:

szef (szefek), śpieszmy sie, kasztaniaki

dużo tego jest jeszcze ale nie moge sobie przypomnieć.

 

[Gazometer]

kosodrzewina :king: