zwijajace sie w dol liscie a dolne zolkna, brazowieja i usychaja 48 dzien flo

[viledaszek]

Yo!

Pojawil mi sie maly problem, od paru dni liscie zaczely mi sie mocno zwijac w dol, problem z zolknacymi dolnymi partiami lisci, ktore brazowieja i usychaja byl juz od dluzszego czasu ale nikt nie potrafil mi z tym pomoc ale na szczescie nie bylo to na tyle intensywne zeby sie tym przejmowac ale teraz roslinka zdaje sie wygladac coraz gorzej.
Wg mnie to niedobor potasu chociaz wydaje mi sie ze powinny go miec pod dostatkiem, wiec moze blokuje go PH ktore po ostatnim podlaniu ktore bylo 2 dni temu spadlo z 6,5 do ok 6,0-6,2.

- oswietlenie- HPS 150W
- Nasionko no name
- gleba z wloknem kokosowym (ph 6-7)+ keramzyt
- co 6 dni 1-1,5l wody na 12l doniczke
- wentylacja- 1x12cm wtlaczajacy, 1x12cm mieszajacy, 1x łazienkowy wyciagajacy 150 m3/h
-NAWOZENIE - Compo do roslin kwitnacych (3-6-6) (zalecane 5ml na 1l)
ostatnie podlewanie ok 6ml/1,5l wody / poprzednie 3ml/1l wody a jeszcze wczesniej czysta woda
- dlugosc zycia- 26veg, 48flo
-Temp i wilgotosc- 25-30/20-25 wilgotnosc 30-50/40-70

PH gleby- przez ostatnie 2 tyg bylo 6,5, po ostatnim podlaniu spadlo do 6,0-6,2

 

[big skun]

roslina moze tez wyciagac azot zlisci i to akurat w tym stadium jest normalne:jaraczz:

 

[viledaszek]

tak, wiem, czytalem o tym i nie martwilyby mnie zolknace liscie gdyby nie to ze zaczynaja sie zwijac coraz bardziej...

 

[F.B.I]

mam wrażenie jakby były przelewane, i roslina jest przez to zablokowana na pobór azotu który pobiera desperacko z dolnych lisci, choc w tym stadium może to jest naturalne żólkniecie, gdyby nie te wiotkie oklapniete w dół topowe liscie, te wciąż powinny byc soczyste i spreżyste.

 

[viledaszek]

hmm ciekawa teoria z tym przelewaniem ale kurde wydawalo mi sie ze ja ja wrecz przesuszam, podlewalem 1-1,5l co 6 dni kiedy mialy juz na maxa sucho a po podlaniu spodem doniczki wyplywalo mi ok 50ml wody...

zapomnialem powiedziec ze podlewam wodami mineralnymi bo w ten sposob latwo rozkminiam sobie ph (prawie zawsze po mierzeniu wychodzi takie jak w moich obliczeniach)... czy jest mozliwosc ze taka np muszynianka ktora podlewalem dzieki duzej ilosci mineralow zablokowala mi wchlanianie jakiegos pierwiastka?

---------- Post added 16-08-2012 at 14:25 ---------- Previous post was 15-08-2012 at 19:56 ----------

chyba znalazlem odpowiedz, wyglada na to ze mam za niskie ph, dzisiaj podsypalem dolomitem, za pare dni przeleje ja woda z dolomitem i zobaczymy... podobno wlasnie zle ph wyglada jak pobieranie azotu z lisci w poznym flo ale u mnie to sie zaczelo od poczatku flo i jest coraz gorzej, prawdopodobnie dlatego ze zwiekszalem dawke nawozu ktory dodatkowo obniza ph, mam nadzieje ze dolomit zrobi swoje...
jaka dawke mi polecacie i ile tego podsypac? (12l kuweta)

 

[Richelie]

hmm ciekawa teoria z tym przelewaniem ale kurde wydawalo mi sie ze ja ja wrecz przesuszam, podlewalem 1-1,5l co 6 dni kiedy mialy juz na maxa sucho a po podlaniu spodem doniczki wyplywalo mi ok 50ml wody...

zapomnialem powiedziec ze podlewam wodami mineralnymi bo w ten sposob latwo rozkminiam sobie ph (prawie zawsze po mierzeniu wychodzi takie jak w moich obliczeniach)... czy jest mozliwosc ze taka np muszynianka ktora podlewalem dzieki duzej ilosci mineralow zablokowala mi wchlanianie jakiegos pierwiastka?

---------- Post added 16-08-2012 at 14:25 ---------- Previous post was 15-08-2012 at 19:56 ----------

chyba znalazlem odpowiedz, wyglada na to ze mam za niskie ph, dzisiaj podsypalem dolomitem, za pare dni przeleje ja woda z dolomitem i zobaczymy... podobno wlasnie zle ph wyglada jak pobieranie azotu z lisci w poznym flo ale u mnie to sie zaczelo od poczatku flo i jest coraz gorzej, prawdopodobnie dlatego ze zwiekszalem dawke nawozu ktory dodatkowo obniza ph, mam nadzieje ze dolomit zrobi swoje...
jaka dawke mi polecacie i ile tego podsypac? (12l kuweta)

Zawsze daje z 5 łyżek do 1,5l wody, mieszam parę razy w ciągu kilkunastu godzin albo przez 1 dzień parę razy, podlewam, resztę dolomitu daję na wierzch i mam spokój do końca kwitnienia, a robię to po ok 1,5-2 miesięcy od wykiełkowania w przypadku automatów na oucie.

 

[viledaszek]

dobra teraz tylko pozostaje pytanie czy od razu lac ta woda z dolomitem czy czekac az bedzie sucho? lepiej ja teraz przelac i zeby juz miala dobre ph czy zaczekac jeszcze az przeschnie?
bo podlewalem ja przedwczoraj 1,5l a przeczytalem ze jak to zle ph to ziemia dlugo nie wysycha bo korzenie z niej nie korzystaja i to by sie zgadzalo bo zazwyczaj po 6 dniach mialem sucho dopiero wiec jakbym ja teraz przelal duza iloscia wody z dolomitem to moze by ja odblokowalo bo ph by sie ustabilizowalo...

 

[Richelie]

dobra teraz tylko pozostaje pytanie czy od razu lac ta woda z dolomitem czy czekac az bedzie sucho? lepiej ja teraz przelac i zeby juz miala dobre ph czy zaczekac jeszcze az przeschnie?
bo podlewalem ja przedwczoraj 1,5l a przeczytalem ze jak to zle ph to ziemia dlugo nie wysycha bo korzenie z niej nie korzystaja i to by sie zgadzalo bo zazwyczaj po 6 dniach mialem sucho dopiero wiec jakbym ja teraz przelal duza iloscia wody z dolomitem to moze by ja odblokowalo bo ph by sie ustabilizowalo...

Jak masz keramzyt na dnie i dziury w donicy to nie masz się czego bać. Jak nie to przerzedź ten keramzyt z wierzchu. Jak masz ziemię z perlitem / włóknem kokosowym to będzie gites. Nie podlewaj później przez parę dni i cześć.

-
richelie

 

[viledaszek]

dzieki wielkie
przelane 5l wody z ok 10 kopiatymi lyzkami dolomitu bo wczesniej ok 5 posypalem na wierzch i w miare mozliwosci zmieszalem z gleba i keramzytem na gorze.
keramzytu na dnie nie mam ale mam jakas ziemie z perlitem i wloknem kokosowym a na dnie kuwety sporo dziurek. w miare mozliwosci posciskalem donice zeby wycisnac z niej wode i podosilem ja energicznie i opuszczalem, wtedy woda wyplywala szybciej, w efekcie splynelo mi ponad 1l wody.
teraz zostaje mi czekac, za pare dni dam znac jak wyglada i wrzuce fotke,

ile mam czekac na pierwsze efekty przelania/poprawy?

 

[Richelie]

dzieki wielkie
przelane 5l wody z ok 10 kopiatymi lyzkami dolomitu bo wczesniej ok 5 posypalem na wierzch i w miare mozliwosci zmieszalem z gleba i keramzytem na gorze.
keramzytu na dnie nie mam ale mam jakas ziemie z perlitem i wloknem kokosowym a na dnie kuwety sporo dziurek. w miare mozliwosci posciskalem donice zeby wycisnac z niej wode i podosilem ja energicznie i opuszczalem, wtedy woda wyplywala szybciej, w efekcie splynelo mi ponad 1l wody.
teraz zostaje mi czekac, za pare dni dam znac jak wyglada i wrzuce fotke,

ile mam czekac na pierwsze efekty przelania/poprawy?

Jak dałeś twardą wodę i tego potrzebowała roślina to po dniu, dwóch powinieneś widzieć zmiany na lepsze. Jeśli dziewczyna się nie zestresowała.

-
r

 

[Kałach =D]

Witam, przepraszam za offtop, ale zdaje się mam podobny problem co kolega, posiadam roślinke kilkumiesięczną , już kwitnie dość długo i ładnie owocuje, lecz ostatnim czasem przesadziłem z wodą i nawozami i prawodpodobnie ją przenawoziłem : ( ale nie jestem pewny bo nie mam dość dużej wiedzy w ten dziedzinie, proszę o pomoc i zdiagnozowanie i dalsze rady , z góry dziękuje ! PEACE !!!!!

Foto:

 

[efendi1111]

zle ph ziomek